Niecałą godzinę zajęło policjantom z Szubina, ustalenie personaliów 20-latka, który z klatki schodowej budynku wielorodzinnego ukradł rowery warte tysiąc złotych. Skradzione jednoślady zostały odzyskane, a podejrzany odpowie nie tylko za tę kradzież, ale także za inne przestępstwo, które ma na sumieniu.
Zgłoszenie o tym, że z ogólnodostępnej klatki schodowej w jednej z szubińskich kamienic, zginęły dwa rowery wpłynęło na stanowisko kierowania komisariatu w niedzielę (5.08.18). Jak z niego wynikało, nieznany sprawca ukradł rowery prawdopodobnie kilka godzin wcześniej. Pokrzywdzona wyceniła straty na tysiąc złotych.
Nad ustaleniem personaliów złodzieja pracował szubiński kryminalny wspólnie z dzielnicowym. Już po niespełna godzinie mundurowi ustalili, że za kradzieżą stoi 20-letni mieszkaniec miasta. Podejrzany został zatrzymany na jednej z ulic. Okazało się, że rowery błyskawicznie sprzedał. Trefny towar, w okazyjnej cenie, nabyli mieszkańcy miasta w wieku 17l. i 19l.
Podejrzany o kradzież 20-latek został dowieziony do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Wczoraj (6.08.18) usłyszał zarzuty kradzieży rowerów, a także zniszczenia mienia, gdyż okazało się, że kilka dni wcześniej zdemolował wyposażenie jednego z salonów gier. Podejrzanemu grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, a o jego losach zdecyduje sąd.
Odpowiedzialność poniosą także mężczyźni, który nabyli skradzione rowery. 17l. i 19l. muszą liczyć się z konsekwencjami za wykroczenie paserstwa.
Odzyskane rowery trafiły już do prawowitej właścicielki.
źródło: KPP Nakło nad Notecią