Czarzasty: Lewica zebrała pół miliona podpisów pod kandydaturami do Sejmu i Senatu; to potężna liczba

Lewica zebrała pół miliona podpisów pod kandydaturami do Sejmu i Senatu; to potężna liczba – powiedział we wtorek współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.

Czarzasty na konferencji prasowej w Kaliszu przypomniał, że Komitet Wyborczy Lewicy składa się z pięciu partii: Nowej Lewicy, Partii Razem, Unii Pracy, PPS, SDPL oraz obywateli RP jako stowarzyszenia. „Tu są osoby o takich samych lewicowych poglądach. To jest komitet, w którym nikt nie był zmuszany do podpisywania zobowiązań, jak będzie głosował w przypadku spraw dotyczących praw kobiet czy wolnościowych. Jednolitość list i poglądów świadczy o jednym – Lewica mówiła, mówi i będzie mówiła to samo” – powiedział.

Poinformował, że Lewica zebrała pół miliona podpisów pod kandydaturami do Sejmu i Senatu. Podkreślił, że to potężna liczba.

Poseł Wiesław Szczepański poinformował, że na liście nr 36 w okręgu kalisko-leszczyńskim są ludzie różnych zawodów. Drugie miejsce za Szczepańskim zajęła położna Anita Świątek, na trzecim jest były parlamentarzysta Leszek Aleksandrzak. Anita Świątek powiedziała, że od 40 lat jest położną i zna problemy, z którymi borykają się kobiety. „Na co dzień spotykam się z wieloma radosnymi chwilami ale też ze smutkami i troskami, które przeżywają kobiety” – powiedziała. Jej zdaniem do największych bolączek należą trudny dostęp do opieki ginekologicznej, stomatologicznej i pielęgniarskiej dla dzieci w szkołach. Uważa, że należy skrócić kolejki do lekarzy specjalistów oraz doinwestować szpitale, zwłaszcza powiatowe.

Posłanka Anna Maria Żukowska powiedziała, że działacze Nowej Lewicy postanowili poruszyć w Kaliszu temat usług publicznych, a przyczynkiem do tego była informacja o tym, że dzieci premiera Mateusza Morawieckiego uczęszczają do prywatnej szkoły.

„Wczoraj z okazji rozpoczęcia roku szkolnego dowiedzieliśmy się, że pan premier Morawiecki posyła swoje dzieci do prywatnej szkoły, w której jest opieka pielęgniarki, lekarza, jest socjoterapeuta, dwadzieścioro dzieci w klasie, są autorskie ścieżki nauczania, przygotowanie do matury międzynarodowej, zajęcia pozalekcyjne, wyjście do opery oraz zajęcia w sali gimnastycznej” – wyliczyła. „Chciałam zapytać, czy wszystkie z tych elementów znajdą państwo w publicznej szkole waszych dzieci. W tej szkole, którą organizuje w imieniu pana premiera przecież minister Czarnek. Niestety, nie wydaje mi się” – dodała.

Oświadczyła, że wiele dzieci rozpoczęło rok szkolny od zapoznania się z planem lekcji, który przewiduje zajęcia od godz. 8 do 17 i „gdzieś tam w środku jest wf, po którym nie ma się gdzie umyć, bo przerwa jest na to za krótka, a prysznice w szkole nie działają” – powiedziała. Zdaniem Żukowskiej za rządów Lewicy będzie inaczej. Podkreśliła, że standardy nauczania w publicznej szkole powinny wyznaczać w ogóle standardy dla wszystkich innych placówek edukacyjnych w kraju. „To musi być dostępne nie dla elit, nie za grube tysiące złotych, to musi być dostępne w ramach usług, które są dostępne dla każdego z nas” – powiedziała. Stwierdziła, że po to ludzie płacą podatki, żeby ta jakość kształcenia było dobra i w doskonale przygotowanych placówkach.

Zdaniem posłanki Nowej Lewicy bardzo ważny jest temat dostępności do mieszkań na tzw. tani wynajem. Jej zdaniem można wybudować 300 tys. takich mieszkań w ciągu 5 lat. „To jest potrzebne i oczywiście trzeba te mieszkania, które już są, doposażać, ocieplać. A skąd na to pieniądze? Była ostatnio głosowana rezolucja w Parlamencie Europejskim na modernizacje takich budynków, jak z wielkiej płyty. Okazało się, że Prawo i Sprawiedliwość było przeciwko tej rezolucji, nie zagłosowało, by budynki mogły zostać docieplone. Teraz PiS mówi, że będzie to robić, to znaczy weźmie te pieniądze z Unii, za którymi jednocześnie nie zagłosowało. To jest hipokryzja” – oświadczyła.

Nawiązała do zapowiedzi PiS z poniedziałku, dotyczącej realizacji w kolejnej kadencji – w przypadku wygranej – programu „Przyjazne Osiedle”, czyli modernizacji i rewitalizacji osiedli oraz bloków z tzw. wielkiej płyty. (PAP)

autorka: Ewa Bąkowska

Lewicawyborywybory 2023
Komentarze (0)
Dodaj komentarz