Artur Krajewski ponownie będzie ubiegał się o fotel burmistrz Szubina. W środę ogłosił swój start.
W krótkim filmie opublikowanym w mediach społecznościowych Krajewski poinformował, że zamierza ubiegać się o stanowisko burmistrza Szubina. Nagranie zostało wykonane na „Wesółce”, czyli miejscu mieszkańcom miasta dobrze znanym. To tam przed laty toczyło się życie kulturalne Szubina. Jak wspomniał Krajewski była to „arena koncertów, imprez i festynów”.
Tegoroczne wybory samorządowe nie będą pierwszymi dla Artura Krajewskiego. W 2014 roku szedł do nich ze stworzonym przez siebie komitetem KWW Szubińska Inicjatywa Samorządowa dla Gminy Szubin. Na wydarzeniu, podczas którego przedstawiono kandydatów, startująca z tej listy Jolanta Szulc-Półtorak nazywała Szubin przyszłości „skansenem” gdzie będzie można oglądać starych ludzi. Wtedy też rywalizował o fotel burmistrza, a jego konkurentami byli obecny włodarz Mariusz Piotrkowski, Stanisław Wypych oraz zwycięzca tamtych wyborów Artur Michalak. Wszyscy kontrkandydaci są od tamtego czasu nieprzerwanie w samorządzie.
W wyborach samorządowych w 2018 roku Artur Krajewski nie startował już z listy stworzonego przez siebie komitetu, a wystawiono go z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Karoliny Domżały-Kaczmarek. Nie uzyskał wtedy mandatu. Zdobył 174 głosy.
W przeszłości Artur Krajewski był m.in. Komendantem Powiatowym Policji w Żninie. Ze stanowiska został odwołany, wspólnie z Komendantem Posterunku Policji w Janowcu Wielkopolskim, przez Komendanta Wojewódzkiego z Bydgoszczy. Krajewski i Jacek Adamczyk uczestniczyli 14 marca 2018 roku w interwencji w Szelejewie w powiecie żnińskim. Adamczyk miał wtedy stwierdzić zgon mężczyzny, który jak się okazało był w hipotermii. Kilka godzin po przewiezieniu do szpitala mieszkaniec Szelejewa zmarł. W lipcu tego samego roku ówczesny Komendant Główny Policji uchylił decyzję o odwołaniu ze stanowiska Artura Krajewskiego i skierował do ponownego rozpatrzenia przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy (Pisaliśmy o tym TUTAJ).
Po odejściu ze służby Krajewski znalazł zatrudnienie w Urzędzie Miejskim w Żninie. Pomocną dłoń wyciągnął burmistrz Robert Luchowski, który od początku sprawy z Szelejewa stawał po stronie byłego komendanta. W żnińskim magistracie pełnił rolę szefa Gminnego Centrum Bezpieczeństwa. Potem na chwilę przeszedł do szubińskiego ogólniaka. Jednak na stałe nie zagrzał tam miejsca. 1 stycznia 2023 roku zarządzeniem Burmistrza Żnina został powołany na stanowisko dyrektora Żnińskiego Domu Kultury.
W ciągu minionego roku Krajewski dał się poznać jako sprawny organizator kultury. Choć nie zawsze wysokiej, choć opierającej się czasem na pomocy mieszkańców i choć z niewypałami, to jednak pokazał zdecydowanie inną twarz ŻDK niż np. Tomasz Gronet, którego oferta kulturalnych wydarzeń trafiała do wąskiej grupy odbiorców. Niemniej wpadka z brakiem legendarnych lokalnych twórców ludowych na Jarmarku Sztuki Ludowej i wplecenie w to wydarzenie koncertu disco polo – co celnie wypunktowała Iwona Woźniak z Gazety Pomorskiej – kładzie się cieniem na sukcesach dyrektora. Szczególnie, kiedy na krytykę, odpowiada bez pokory.
Wracając do wyborów samorządowych. Artur Krajewski w opublikowanym filmie zapowiedział, że to jest jego pierwsze spotkanie z potencjalnymi wyborcami, jednak nie ostatnie. Niebawem swój start powinni ogłosić też inni kandydaci. Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia.