Sejm nie odrzucił weta prezydenta wobec tzw. ustawy łańcuchowej. Do odrzucenia weta zabrakło 17 głosów. Przeciwko byli m.in. parlamentarzyści PiS oraz Konfederacji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie wziął udziału w głosowaniu. „Nie miał odwagi stanąć w obronie zwierząt” – skomentował premier Donald Tusk.
Sejm głosował w środę nad odrzuceniem weta prezydenta Karola Nawrockiego wobec nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, tzw. ustawy łańcuchowej, która wprowadzała zakaz trzymania psów na uwięzi.
Za odrzuceniem weta zagłosowało 246 posłów, 192 było przeciw, żaden nie wstrzymał się od głosu. Zgodnie z przepisami, aby ponownie uchwalić ustawę i zarazem odrzucić weto prezydenta, potrzebna była większość 3/5 głosów – w tym przypadku 263 głosów. Oznacza to, że do odrzucenia weta zabrakło 17 głosów.
W głosowaniu nie wzięło udziału 22 posłów, w tym prezes PiS Jarosław Kaczyński. We wrześniu, kiedy Sejm uchwalił ustawę, głosowało za nią 280 posłów, w tym 49 z Prawa i Sprawiedliwości. Kaczyński głosował wtedy za jej uchwaleniem.
Za odrzuceniem weta zagłosowało 155 posłów z KO, 31 z PSL, 31 z Polski 2050, 21 z Lewicy, czterech z Razem oraz czterech niezrzeszonych. Przeciw głosowało 175 posłów z PiS, 10 z Konfederacji, czterech z Republikanów, dwóch z Konfederacji Korony Polskiej oraz jeden niezrzeszony.
Przed głosowaniem szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki, mówiąc o sprawie odrzucenia weta, ocenił, że nie chodzi o dobro zwierząt. – Gdyby chodziło o dobro zwierząt, to zajęlibyśmy się projektem prezydenckim – dodał.
Bogucki nawiązał do wpisu premiera Donalda Tuska na platformie X, który odnosząc się do weta prezydenta ws. tzw. ustawy łańcuchowej napisał: „I co ci psy zawiniły?”.
– Mógłbym zapytać dzisiaj: a co panu zawinili pacjenci, którzy nie mogą dostać się do lekarza? A co panu zawiniły dzieci, kobiety w ciąży, osoby starsze, których pan chce pozbawić tak naprawdę w większości darmowych leków? Co panu zawinili ci pracownicy sądów, którzy wywiesili tutaj transparent i proszą o podwyżki? Wreszcie, co panu zawinili pana wyborcy, że pan nie potrafił spełnić swoich obietnic – pytał z mównicy szef KPRP.
Bogucki przypomniał także wpis Donalda Tuska, który 8 grudnia został opublikowany na Facebooku: „Kochają psy i Polskę. Na łańcuchu. PiS, Nawrocki, Konfederacja”.
– Czym to, panie premierze, jest, jak nie podłością – mówił Bogucki. – Gdybym chciał być złośliwy, to bym zapytał, na czyim był pan łańcuchu kilkanaście czy kilka lat temu? Na czyim łańcuchu pan wtedy był, kiedy nazywano pana ich człowiekiem w Warszawie? Ruska propaganda. Kiedy pan mówił, że pan będzie pilnował, żeby razem z premierem Putinem nie sypać piachu w tryby, to po czyjej stronie pan był, na czyim pan był łańcuchu – mówił.
Do wypowiedzi Boguckiego odniósł się marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. – Niech każdy będzie gospodarzem, panie ministrze, w swoim pałacu. Pan prezydent ma długopis w swoim pałacu, a marszałek ma długopis w Sejmie. Zwracam panu uwagę, że jeżeli chodzi o pana wypowiedź – z 10 minut, które pan zajął – jedną minutę pan poświęcił ustawie, a dziewięć swoim wymysłom – powiedział.
Głosowanie premier Donald Tusk skomentował na platformie X: „PiS potulnie podkulił ogon i podtrzymał weto prezydenta. Symboliczna kapitulacja Kaczyńskiego – nie miał odwagi stanąć w obronie zwierząt i uciekł przed głosowaniem. Tylko psów żal” – napisał.
Wyniki głosowania skomentowali również inni politycy.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz po wyjściu z sali obrad zadeklarował, że koalicja rządząca będzie nadal próbowała procedować tzw. ustawę łańcuchową. – Uważam, że trzeba walczyć dalej. Że trzeba starać się z kolejnym przedłożeniem. Mam nadzieję, że szybko powstanie – powiedział do dziennikarzy.
„Dziś w Sejmie przegrało człowieczeństwo i empatia wobec zwierząt. Wygrali ci, którzy nienawidzą wszystkiego, co żyje. Przykry dzień” – napisał w serwisie X szef MSWiA, sekretarz generalny KO Marcin Kierwiński.
„Pan Prezydent jest za wolnością dla giełd kryptowalutowych i łańcuchami dla psów. Szkoda, że nie odwrotnie” – napisał wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Komentarz po głosowaniu zamieszczono również na profilu Koalicji Obywatelskiej: „Nie będziemy spekulować, gdzie Kaczyński ma dobro zwierząt, ale na pewno nie w sercu” – napisano.
Z kolei Lewica napisała, że „PiS i Konfederacja z prezydentem Nawrockim na czele przypieczętowali dziś cierpienie zwierząt”.
Do głosowania odniosły się również organizacje prozwierzęce, które w środę manifestowały przed Sejmem, domagając się odrzucenia prezydenckiego weta.
„Ta decyzja wywołuje głęboki żal i rozczarowanie środowisk prozwierzęcych oraz setek tysięcy obywateli i obywatelek zaangażowanych w walkę o poprawę losu zwierząt w Polsce. Uznanie weta prezydenckiego godzi nie tylko w zwierzęta, lecz także w Polaków. Jak bowiem wykazały sondaże, aż 61,3 proc. z nich nie popiera weta prezydenta wobec ustawy o zakazie trzymania psów na uwięzi (Sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski). Przeciwko wetu jest 59 proc. mieszkańców wsi, 74 proc. kobiet i aż 87 proc. mieszkańców wielkich miast” – napisano w oświadczeniu Fundacji Viva!.
W oświadczeniu przekazano również, że Fundacja Viva!, Mondo Cane oraz OTOZ Animals deklarują kontynuację kampanii nad obywatelskim projektem ustawy łańcuchowej.
Prezeska OTOZ Animals Ewa Gebert w rozmowie z PAP podkreśliła natomiast, że zawetowana ustawa zapewniała minimalny dobrostan dla psów.
– To, czego oczekujemy, to chociaż minimum, którego od lat nie możemy wywalczyć. Nawet na Węgrzech zakazano trzymania psów na łańcuchach. To się musi w Polsce skończyć – podkreśliła, zapowiadając dalszą pracę nad „wariantem B”, czyli obywatelskim projektem w tej sprawie.
Przed głosowaniem odbyła się w tej sprawie debata.
Uzasadnienie wniosku prezydenta Nawrockiego, w którym poinformował on o odmowie podpisania ustawy, uzasadnił swoją decyzję i zaapelował do posłów o poparcie złożonego przez niego projektu w tej sprawie, przedstawił posłom szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki.
Bogucki podkreślił, że prezydent jest za tym, żeby spuścić psy z łańcuchów i złożył do Sejmu w tym zakresie stosowny projekt ustawy. Podkreślił, że administracja prezydenta jest gotowa do współpracy w tej kwestii. Zaznaczył, że zawetowana ustawa była aktem wadliwie skonstruowanym pod względem merytorycznym oraz prawno-legislacyjnym. Wskazał, że dotyczyła ona co do zasady polskiej wsi i rolników. – Ta ustawa niestety stygmatyzuje w dużej mierze polską wieś i na to nie ma zgody pana prezydenta – podkreślił.
Oświadczenia w imieniu klubów wygłosili również posłowie.
Kluby KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy apelowały o odrzucenie weta. Przedstawiciele tych klubów jednogłośnie podkreślali, że wypracowana ustawa była kompromisem i nie stygmatyzowała polskiej wsi. Przedstawiciele klubów PiS i Konfederacji apelowali natomiast o rozpoczęcie prac nad prezydenckim projektem w tej sprawie.
Zawetowane przepisy wprowadzały definicję kojca – miejsca, gdzie utrzymuje się psa na ograniczonej przestrzeni poza lokalem mieszkalnym i z którego nieuwiązany pies nie może samodzielnie wyjść, znajdującego się na ogrodzonym lub nieogrodzonym terenie.
Właściciel utrzymujący psa w kojcu musiałby zapewnić mu kojec utwardzony i zadaszony w większej części, o powierzchni nie mniejszej niż 10 m kw. w przypadku psa o masie ciała poniżej 20 kg, 15 m kw. dla psa o masie ciała od 20 do 30 kg i 20 m kw. dla psa o masie ciała powyżej 30 kg. Ponadto kojec miałby być powiększany wraz z liczbą przebywających w nim psów.
Regulacje zakładały, że kojce miały mieć wysokość nie mniejszą niż 1,7 m oraz wprowadzały wymogi dotyczące ich konstrukcji.
Nowelizacja zakładała również wyłączenia od zakazu trzymania psów na uwięzi – jedynie poza miejscem stałego bytowania psa. Możliwe byłoby m.in. prowadzenie na smyczy lub uwiązanie psa na czas spaceru, transportu czy też krótkotrwale w określonych warunkach wskazanych przez właściciela – w sposób niepowodujący naruszenia dobrostanu zwierzęcia (np. na czas zakupów).
Do Sejmu trafił również prezydencki projekt, który zakłada zakazanie trzymania wszelkich zwierząt domowych na uwięzi. Nie ma w nim jednak przepisów regulujących kwestię kojców. (PAP)
kblu/ mchom/ ksc/ mt/ agz/ mhr/