Katechetka z Szubina o „Tęczowym Piątku”: „Rodzice brońcie dzieci przed tą zarazą!”

W ponad 200 polskich szkołach odbyła sie dziś akcja „Tęczowy Piątek” organizowana przez Kampanię Przeciw Homofobii. Akcja, która ma na celu pokazanie jedności i okazania wsparcia wywołuje jednak również kontrowersje. 

„Tęczowy Piątek” jest po to, aby nauczyciele i nauczycielki pokazali swoim uczniom i uczennicom, że szkoła jest miejscem, gdzie każdy może być sobą. Tego dnia dorośli i rówieśnicy dają wyraźny sygnał młodym osobom LGBTQI, że mogą na nich liczyć – tłumaczy Joanna Skonieczna z organizacji społecznej Kampania Przeciw Homofobii. Niektórzy błędnie pojmują organizację tego wydarzenia w placówkach oświatowych. O ich programie i jego realizacji decydują uczniowie i nauczyciele. Do szkoły nie przychodzą edukatorzy czy członkowie organizacji związanych ze społecznością LGBT+. Głównie jest to powieszenie plakatu akcji, czasem tęczowej flagi czy rozmowa podczas lekcji wychowawczej. Jednak środowiska prawicowe m.in. Młodzież Wszechpolska podnoszą larum, że jest inaczej. Ponadto chcą, by zgłaszano im nauczycieli z imienia i nazwiska, co jest wywołaniem presji na pedagogach.

Wśród skandalicznych wypowiedzi należy wskazać również te, które są autorstwa mieszkańców Pałuk. Choć w ich szkołach taka akcja nie jest prowadzona, to podnoszą alarm i niepokoją zdezorientowanych rodziców. Tak jest np. w przypadku katechetki ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Szubinie. W swoich mediach społecznościowych napisała o „Tęczowym Piątku”:

Rodzice brońcie Dzieci przed tą zarazą!

Cztery lata temu i w tym roku startowała ona w wyborach samorządowych do Rady Miejskiej w Szubinie, jednak nie udało jej się zdobyć mandatu. W niedzielę otrzymała 72 głosy.

W większości publikowane przez katechetkę treści związane są z cytatami z Biblii. Wśród nich słowa księdza Jerzego Popiełuszki „Ma­my wy­powiadać prawdę, gdy in­ni mil­czą. Wy­rażać miłość i sza­cunek, gdy in­ni sieją niena­wiść. Za­mil­knąć, gdy in­ni mówią. Mod­lić się, gdy in­ni przek­li­nają. Pomóc, gdy in­ni nie chcą te­go czy­nić. Prze­baczyć, gdy in­ni nie pot­ra­fią. Cie­szyć się życiem, gdy in­ni je lek­ce­ważą”. Czy można doszukiwać się tych cech u osoby, która nazywa innych ludzi „zarazą”. W jaki sposób uczy dzieci uczęszczające do Szkoły Podstawowej nr 1 w Szubinie? Jakie wartości im przekazuje? Czy są one ubrane w mowę nienawiści pod płaszczykiem katechizacji?

 

Komentarze
Ładowanie...