Polacy mogą dostać się bez wizy do 183 krajów. To sprawia, że polski paszport jest w czołówce „najsilniejszych” na świecie. W tym roku Polska zajęła najwyższe miejsce w historii rankingu opracowywanego przez londyńską firmę doradczą Henley & Partners – jest na 8. miejscu.
Na szczycie listy najsilniejszych paszportów świata znajdują się Japonia i Singapur. Obywatele tych państw mogą teoretycznie podróżować bez wizy do 192 krajów (w rankingu znajduje się 199 krajów). Z kolei posiadacze afgańskiego paszportu znaleźli się na ostatnim miejscu rankingu – dostaną się bez wizy tylko do 26 innych państw. W zestawieniu nie brano pod uwagę czasowych obostrzeń.
Korea Południowa i Niemcy uplasowały się na drugim miejscu (190 krajów), a za nimi znalazły się Finlandia, Włochy, Luksemburg i Hiszpania (189). Czwarte miejsce zajmują Francja, Holandia, Austria i Dania (188). Następne są Irlandia i Portugalia (187). Stany Zjednoczone i Wielka Brytania awansowały o jedno miejsce i znalazły się na szóstej pozycji (186) razem ze Szwajcarią, Norwegią, Belgią i Nową Zelandią. Kolejne miejsce (185) zajmują Australia, Kanada, Czechy, Grecja i Malta.
Ósme miejsce wspólnie zajmują Węgry i Polska (183), tuż za nimi znalazła się Litwa i Słowacja (182). Na dziesiątej pozycji uplasowały się Estonia, Łotwa i Słowenia (181). Tym samym państwa Unii Europejskiej zdominowały pierwszą dziesiątkę rankingu.
Ranking Henley Passport Index jest prowadzony od 2006 roku. Stoi za nim londyńska firmy doradcza w sprawach obywatelstwa i rezydencji, Henley & Partners. Pomijając względy pandemiczne, ogólny poziom swobody podróżowania znacznie wzrósł w ciągu ostatnich kilku dekad. O ile w 2006 r. przeciętny człowiek mógł odwiedzić średnio 57 krajów bez konieczności wcześniejszego uzyskania wizy, to dziś ta liczba jest prawie dwukrotnie większa i wynosi 107. (PAP Life)
ag/kjm/moc/