Prawie 91 proc. denaturatu z partii produkcyjnej, zawierającej toksyczny metanol, zostało zabezpieczonych w magazynie producenta i nie trafiło do obrotu – poinformował w czwartek PAP małopolski sanepid. Od 22 marca substancją zatruły się 23 osoby z województw śląskiego i łódzkiego.
W czwartek Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. św. Barbary w Sosnowcu poinformował o 16. śmiertelnej ofierze serii zatruć alkoholem metylowym, znajdującym się – według ustaleń służb sanitarnych – w denaturacie dostępnym w sklepach. W ubiegłym tygodniu wstrzymano handel tym preparatem.
Dotychczas śledczy ustalili jednego producenta denaturatu – firmę z Małopolski. Jak przekazał w czwartek PAP Piotr Pokrzywa z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie, na terenie Krakowa znajduje się wyłącznie biuro spółki i to jest adres rejestracyjny firmy. Produkcja, dystrybucja i magazynowanie produktów odbywa się w województwie świętokrzyskim.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny (PPIS) w Krakowie przeprowadził kontrolę w siedzibie spółki 11 kwietnia i po zapoznaniu się m.in. ze sprawozdaniami z badań z 11 kwietnia, sporządzonymi przez dział laboratoryjny Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach, nakazał wycofać z obrotu denaturat. Chodzi o produkt o nazwie „Denaturat alkohol etylowy skażony porektyfikacyjny” w opakowaniach o pojemności 500 ml, z partii oznaczonej datą „02.03.2022 r.”. Była to decyzja o rygorze natychmiastowej wykonalności.
„Wszyscy odbiorcy zostali powiadomieni o zakazie sprzedaży produktów z tej partii. Cały czas trwa procedura wycofywania” – zaznaczył Piotr Pokrzywa. Służby sanitarne badają próbki denaturatu.
Śledztwa w sprawie prowadzi kilka prokuratur, na terenie których doszło do zatruć i zgonów. Zawartość metanolu w tym denaturacie przekraczała 70 proc.
Denaturat nie jest przeznaczony do spożycia. Zawiera barwniki, substancje pomocnicze i środki skażające, w tym metanol, który jest silną trucizną. Picie lub wdychanie metanolu grozi śmiercią lub poważnym kalectwem. Spożycie 8–10 gramów powoduje ślepotę, a 12–20 gramów śmierć.
Produkt ten ze względu na niską cenę i zawartość alkoholu bywa kupowany właśnie w celu spożycia. Alkohol metylowy nie różni się smakiem ani zapachem od alkoholu etylowego, znajdującego się w wódce czy piwie. (PAP)
autor: Beata Kołodziej, Anna Gumułka
bko/ lun/ ok/